Książka
Fragment książki:
Pozwoliła Davidowi poprowadzić się do łóżka, a gdy położył ją i zawisnął nad nią, tylko nieznacznie się zarumieniła, nie potrafiąc oderwać wzroku od mężczyzny. Po raz już chyba dwudziesty dzisiaj pocałował ją. Objęła go za szyję, zatracając się w pieszczocie tak bardzo, że jedynie niewielkimi resztkami świadomości zdołała usłyszeć, jak reżyser krzyczy pełne radości i przejęcia „cięcie”.
Felicja Laskowska, Życie to nie film, fragment