Książka
Fragment książki
– Ty suko! – wrzasnęła panna Desborough. Za jej plecami nagle znalazł się strażnik, już bez wielkiej pochodni, i oburącz odciągnął ją od celi. – Będę patrzeć, jak dyndasz! Będę patrzeć i zajadać się słodyczami, kiedy ty się będziesz dusić na sznurze! Będę tam!
Magdalena Chlebicka, "Zbrodnia pod palmami", fragment