Książka
Fragment książki
myślałem wtedy będę dobry
kiedy urosnę będę „naj”
wszystko porządnie poukładam w głowie
lecz ktoś mi huknął – Nie rób jaj!
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
myślałem wtedy będę dobry
kiedy urosnę będę „naj”
wszystko porządnie poukładam w głowie
lecz ktoś mi huknął – Nie rób jaj!
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
nie ma recepty na piękno
pojawia się niespodziewanie na czyjejś twarzy
w czyimś uśmiechu
nie ma na nie przepisu
staje się i trwa jak długo chce
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
zaufaliśmy ciemnościom
które nas przecież muszą zdradzić
oczom niepoczętego jeszcze dnia
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
nieoczekiwanie przekroczyła
granicę między bajką
a moim polem widzenia
powaliła wiarę w młodość
i trwałość idei
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
dziś jestem już tylko poetą
skazanym na banicję
w kraju bez parszywych kotów
bez psów bezpańskich
dla których miałem otwarte serce i kieszeń
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
miasto moje któremu przysięgałem
niewierny wciąż do innych bram pukam
wciąż puszczam się w obce ulice
do nowych sklepów zaglądam
w innych pokojach światło zapalam
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
aż się wreszcie zakochałem
wtedy wreszcie zrozumiałem
że miłości nie odłożę w przyszłość za nic
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
czułem że jesteś mi potrzebna
musiałem cię odnaleźć
choć Bóg jeden wiedział
po co jak
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
Ach, obrzydliwa istoto
Wpadnij ty w sieć pająka!
Żyjesz chyba tylko po to,
By pełzać po mych członkach.
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
wzięłaś na barki
odpowiedzialność
za śmierć
uschniętej żaby
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment
Fragment książki
przeraziło się słońce
zbladło zakryło ciemnością
i strachem
nagle szum
Dariusz Lis, "Wiersze zebrane", fragment