„Piękno tkwi w prostocie” – to powiedzenie doskonale oddaje sedno tomiku Krystyny Pluto zatytułowanego Pozbierane myśli i stanowi punkt wyjścia do bardziej złożonych rozważań egzystencjalnych. W poezji autorki na próżno szukać zawiłych fraz i enigmatycznych wersów, zmuszających czytelników do zastanawiania się, o czym one właściwie traktują. Wiersze zostały napisane z niemal dziecięcą bezpretensjonalnością, co stanowi ich niewątpliwy atut. O rzeczach ważnych warto bowiem mówić w sposób bezpośredni. A czym one są?

Autorka poświęciła swój tomik przede wszystkim refleksji nad przyrodą – w jej przeróżnych wymiarach i odsłonach. Każdy wiersz wyraża chwilę zatrzymania się w biegu i podziw tego, co prozaiczne, a przez to być może przez nas niedocenione. To swego rodzaju apel, abyśmy przypominali sobie, że jesteśmy nierozerwalnie związani ze światem natury i że wystarczy nam naprawdę niewiele, by poczuć się szczęśliwymi. Mgły o poranku, niepozorny kamyk rzucony do wody czy muszle wyrzucone na brzeg morza przestają być tylko tym, czym są w rzeczywistości, a stają się doskonałym przyczynkiem do namysłu nad życiem, ale też jego przemijalnością. Pozornie znane wszystkim prawdy nabierają całkiem nowego znaczenia. 

Tomik dopełniają fotografie obrazów autorki, dzięki którym czytelnik może jeszcze głębiej wniknąć w świat Pozbieranych myśli.