Tak naprawdę nie wiem, od czego zacząć. Czy ja kiedykolwiek marzyłem o własnym tomiku wierszy? Czy kiedykolwiek przemknęła mi taka myśl? To tak jakby powiedzieć sobie, że jutro oblecę świat dookoła. Tomik "Ocean Myśli" powstawał osiemnaście lat. Wtedy to napisałem  wiersz pt. "Magiczny Świat", który ukryłem głęboko w szufladzie. Dopiero przy powstawaniu mojej debiutanckiej płyty zatytułowanej "Wierzę Tylko W Nas" ujrzał światło dzienne wraz z innymi wierszami, do których muzykę napisał kompozytor, wibrafonista Karol Szymanowski. To  było fantastyczne uczucie móc usłyszeć swój tekst ubrany w muzykę i zaśpiewany przez siebie samego. Tak to się zaczęło, ale tak naprawdę nigdy nie wierzyłem w swoją twórczość pisarską. To raczej moi fani, przyjaciele, rodzina nakłaniali mnie do tego, bym pisał. Tak jak wspomniałem, trwało to osiemnaście lat i nadal nie uważam się za poetę, twórcę teksów. Jednak kiedy po raz kolejny otrzymałem propozycję wydania swoich wierszy, głęboko się zastanowiłem i tak oto jest tomik wierszy Mariusza Klimka "Ocean Myśli". Poezja zawarta w tej książeczce to teksty z moich kilku płyt i wiersze, które po raz pierwszy zostaną poddane krytyce, ale takiej w ogóle się  nie obawiam. Pokazuję w nich swój świat, życie ludzi, otoczenia. Czasami są to spontaniczne myśli, które przelałem na papier, a przecież o to w poezji chodzi. Mam nadzieję, że niektóre z nich zapadną Wam głęboko w sercu, że będziecie wracać do nich z sentymentem, a ja będę  szczęśliwy, że jestem z Wami w Waszym oceanie myśli. Pewnie już nigdy nie ukaże się moja druga książka, ale z tej jestem zadowolony, bo któż by nie był z tego, co tworzy i może się podzielić z innymi. Miłych odczuć.
Mariusz Klimek