Książka
Fragment książki
Po kilku dniach nauki w nowej szkole Krzysio zyskał nowe nazwisko: Kłaczek. O dziwo, było to nazwisko, a nie przezwisko. Koledzy proponowali Włosowski, ale pani stwierdziła, że to zbyt wyniośle. Któraś z dziewczyn rzuciła hasło: Kłaczek – zwyczajne, proste, a na pewno bardziej przyjazne. Krzysio Kłaczek, który zawsze znajduje sobie jakiś... włos.
Magdalena Burek, "Krzysio Kłaczek", fragment