Książka
Fragment książki
Była to mała włochata kuleczka, trochę mniejsza od piłki nożnej. Spomiędzy gęstej czupryny zaświeciły dwa zielone punkciki, a po chwili wyłonił się mały pyszczek. Obie usłyszały pisknięcie. – O Boże… – Śliczny, prawda? – stwierdziła zadowolona Magda. – Jest piękny. To ona czy on? – Wanda miała wesoły głos. – To on i jest twój, ciociu.
Monika Gutek, "Krótka historia o kobiecie", fragment