Książka
Fragment książki
WIOSENNE PORZĄDKI
Zołza wszczęła raban, ledwo zobaczywszy, że Nefri nosiła poluzowaną obrożę. Poluzowaną obrożę! Każdy powód jest dobry, byle dopiec pupilowi. Odgrywa się, bo głupia nie zna lepszego sposobu. Wiadomo, łatwiej użyć słów, cios pasuje… zwierzętom.
Bartłomiej Kurkowski, "Kagańce i obroże 2.0", fragment