Książka
Fragment książki
Czekać – pomyślałem rano, gdy zerknąłem na zegar i zobaczyłem, jak minutnik przekroczył szóstkę i doganiał tkwiącą niemal bez ruchu między siódemką a ósemką wskazówkę godzinową. W wielu tekstach pisali, że czekanie jest okropne. Jako czytelnik nie mogłem w to uwierzyć. Przecież oczekiwanie to w gruncie rzeczy całkiem przyjemna bezczynność, usprawiedliwione lenistwo. Czas wypełniony relaksem, pozbawiony jakichkolwiek zarzutów, że się go marnuje.
Teraz mogłem poczuć, jak bardzo myliłem się. No tak, tamto czekanie nie dotyczyło mnie samego. Było czyjeś. A to było moje i strasznie uwierało.
Grzegorz Curyło, "Barwy Helu", fragment