Mariola Klink – ur. 1946 r. w Łodzi. Romantyczka zgłębiająca tajniki ludzkiej duszy. Podążając tym śladem, poświęciła się pracy z młodzieżą, co od zawsze było jej marzeniem. Dlatego swoje życie zawodowe związała z nauczaniem w IV LO im. E. Sczanieckiej w Łodzi. Z pasją uczyła języka rosyjskiego, wydobywając z niego to, co najpiękniejsze: kulturę, sztukę, tradycję, wszystko jakże bliskie polskim odczuciom. Młodzież szybko przekonała się, że zajęcia z nią są niezwykle ciekawe i pozwalają zachować indywidualne zainteresowania każdego ucznia. Była inicjatorką wielu konkursów recytatorskich. Do dzisiaj pasjonuje ją poezją Włodzimierza Wysockiego i Bułata Okudżawy. Od 2009 do 2010 zaangażowana w projekt Łódzkie czary-mary, w którym wraz z koleżankami opisała piękno łódzkich zabytków, miejsca godne uwagi, przedstawiając tym samym wielokulturową tradycję miasta. Dzisiaj, choć na emeryturze, nie siedzi bezczynnie. Prowadzi swój blog, na którym podejmuje szereg trudnych i ciekawych tematów. Ma swoich wiernych czytelników.

Epicka opowieść o czterech pokoleniach rodziny z II wojną światową i PRL-em w tle. Historia rodzinnych relacji i czasem trudnych losów, zwykłej codzienności i odświętnych radości opowiedziana przez wnuczkę kowala Jakuba i jego żony Zofii. W losach tej rodziny odnajdą swoją historię kolejne pokolenia Polaków, te wychowane jeszcze przed wojną, ale i te urodzone w latach 70. XX wieku.

Autorka opowiada o swoich bliskich z niezwykłą kobiecą wrażliwością, czerpiąc z doświadczeń swojej matki, babki i córki.