Ładowanie

„Rozmowa na cmentarzu”

„Rozmowa na cmentarzu” to miejsce, w którym każdy z nas się w jakimś stopniu odnajdzie. Czytasz o rożnych perypetiach młodych i starych i podświadomie zaczynasz szacować własne życie. Oceniać jego wartość. Kładziesz je na szali i próbujesz przeliczyć. Tak też robi Leski, lecz prawda jest taka, że wartości życia nie da się oszacować. Życie jest bezcenne i wymyka się wszelkim tabelom i wykresom. Leski zaprasza nas do zajęcia miejsca obok niego, na ławce. Zaprasza by z nim pobyć. Ot tak, zwyczajnie, w ciszy, w zadumie, w blasku dnia.

Fragment recenzji.

Autor recenzji: Agnesto

Cała recenzja TU